Trwa niemoc Olimpii.

Trwa niemoc Olimpii.

Czwartą porażkę z rzędu notują zawodnicy Rogera Radlińskiego, tym razem nasza drużyna wraca bez punktów ze Skrzyszowa.

Olimpia zdecydowanie dominowała w pierwszej odsłonie meczu, jednak klarownych sytuacji strzeleckich nie wykorzystali K.Migoń i S.Oszust ponadto strzał Tadla po interwencji bramkarza musnął poprzeczkę. Po zmianie stron do coraz groźniejszych okazji dochodzili gospodarze, którzy dopięli celu w 58' minucie meczu po nieudanym wyjściu z bramki Wróbla. Olimpia do końca próbowała zmienić rezultat spotkania lecz LUKS dobrze się bronił groźnie kontratakując. Szkoda przede wszystkim zmarnowanych sytuacji z pierwszej połowy spotkania, które na pewno ustawiły by nam mecz.

Jak padła bramka:

1:0

Długie podanie wychodząc z pola karnego, próbuje przeciąć Wróbel, mija się jednak z piłką, która spada wprost pod nogi Burasa, a ten z zimną krwią zdobywa gola.

LUKS Skrzyszów - Olimpia Wojnicz 1:0 (0:0)

Bramka:

M.Buras 58'

Żółte kartki:

J.Stańczyk - S.Strojny

LUKS Skrzyszów:

K.Bochman - K.Jurczyk, M.Kwater, J.Szumlański, D.Gorczyca, M.Witek, J.Stańczyk, J.Stach, B.Mądel, M.Gąsior(90' A.Till), M.Buras

Ławka rezerwowych:

A.Till, M.Miś, K.Storc

Olimpia Wojnicz:

N.Wróbel - G.Kołeczek, M.Kijak, R.Radliński, M.Migoń, K.Migoń (80' S.Strojny), P.Gałuszka, K.Krzysztofiak, K.Tadel, S.Oszust, J.Gostek

Ławka rezerwowych:

J.Bortnik, M.Moskwa, S.Strojny

W następnej kolejce Olimpia podejmie przy Warszawskiej Zorzę Zaczarnie. Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 17:00.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości